Odcinek drogi nadbrzeżnej między Ponta do Sol a Madalena do Mar genialny. Kilka krótkich tuneli ale w swej naturalnej formie, jeszcze nie przebudowanych jak większość na Maderze. Wydrążone skałach, z których kapie a nawet leje się woda, spadają pokruszone kamienie i skały a niewielkie wodospady obmywają auto. To jest przedsmak Północnej Drogi Nadbrzeżnej. Bosko.
W Ponta do Sol po raz kolejny daliśmy uwieść się falom. Nieposkromiony żywioł. W pobliskiej restauracji podłoga aż drżała przy każdym uderzeniu fali.